Heej!
Jak się macie?
Naprawdę mówiąc,to już wróciłam w niedzielę,ale miałam tyle spraw do załatwienia,że tylko teraz coś piszę.Jak widzicie,trwa remont bloga i na pewno będę dużo co zmieniała,aby rezultat był jak najlepszy.
A skąd wróciłam?Z łotewskiego morza.Wreszcie coś ciekawego wydarzyło się w lecie.Czeka was mnóstwo zdjęć i opisu,ale teraz wstawię zdjęcia z instagramu,bo no jeszcze nie mam czasu pisać.
Powiem jedno-było fajnie.Opaliłam się,nawet kapałam się(morze było lodowate),ale najważniejsze,że spędziłam czas zagranicą ;)
Żegnam!!!
Jak się macie?
Naprawdę mówiąc,to już wróciłam w niedzielę,ale miałam tyle spraw do załatwienia,że tylko teraz coś piszę.Jak widzicie,trwa remont bloga i na pewno będę dużo co zmieniała,aby rezultat był jak najlepszy.
A skąd wróciłam?Z łotewskiego morza.Wreszcie coś ciekawego wydarzyło się w lecie.Czeka was mnóstwo zdjęć i opisu,ale teraz wstawię zdjęcia z instagramu,bo no jeszcze nie mam czasu pisać.
Powiem jedno-było fajnie.Opaliłam się,nawet kapałam się(morze było lodowate),ale najważniejsze,że spędziłam czas zagranicą ;)
Żegnam!!!
No fajnie, że znowu coś napisałaś i że wyjazd się udał ;)
OdpowiedzUsuńCzekamy na zdjęcia i w ogóle ^^
+ śliczny masz teraz wygląd ^^
http://mybeautifuleveryday.blogspot.com/
czekam na więcej zdjęć:)
OdpowiedzUsuń