sobota, 21 listopada 2015

Way,way back

Witjacie,kochani czytelnicy!

Dawno mnie tu nie było i nie obiecuję,że wracam tu na długo.Rozumiem,że strasznie zaniedbuję blog i każdy raz piszę o tym,że powracam,ale, niestety, nie mam czasu tym się zajmować.Nie,nie będę wycierała bloga,bo szkoda mi tego,co zrobiłam za te 3 lata.Ale także nie wiem,kiedy powrócę i kiedy będę pisała.Teraz mam do załatwienia wiele wiele spraw i po prostu czasami mnie za mało 24h.Dlatego przeprzaszam za taką sytuację..








środa, 2 września 2015

A jednak już maturzystka...


Jeszcze nie tak dawno szłam szczęśliwa,pełna optymizmu do pierwszej klasy,a tu już jestem maturzystką..To słowo troszeczkę przeraża,ponieważ sama tego nie uświadamiam.Dotychczas mam uczucie,że jestem dzieckiem i idę może do 9 klasy,a tu za 9 miesięcy matura i następnie dorosłe życie...
Wczoraj,jak i we wszystkich szkołach,odbyła się uroczystość z okazji 1 września.My,jako maturzyści,prowadziliśmy pierwszaków,którzy  nieśmiali,ale gotowi są do poznania świata liter,cyfer.A my im pomogliśmy wkroczyć w szkolne życie,które doświadczyliśmy  11 lat.
Uroczystość 1 września wywołuje refleksje,ponieważ rozumiem,że już lata dzieciństwa minęły i już jesteśmy ludzie,którzy mają swój pogląd na życie i świat otaczający.
Ale jednak my nie czujemy sie dorosłymi i raczej do końca życia bedziemy dziećmi ^__^














sobota, 25 lipca 2015

White spirit

Heej!

Po tak długim czasie przychodzę do Was z letnim outfitem.Moja stylizacja nie jest zbytnio praktyczna,ale bardzo efektowna.Całą stylizację dopełnia lokalizacja,gdzie były robione zdjęcia-bardzo nowoczesna.Mam nadzieję,że Wam się stylizacja spodoba.










Spodnie/jeans-Forever 18
Koszula/shirt-Reserved
Szpilki/heels-Deichmann
Wisiorek/jewelry-Takko Fashion





sobota, 18 lipca 2015


Witam!
Dzisiaj piszę do Was nietypowy post,czyli mój letni makijaż.Chociaż większość dziewczyn w okresie letnim odmawia się od makijażu,to ja jednak(nie zawsze!) lubię chodzić w minimalnym makijażu-korektor,podkreślenie brwi,pomadka.Nie wiem dlaczego,ale nie lubię siebie w naturalnym wydaniu,czuję się nieswojo,ale jednak najczęściej nie bywam aż tak umalowana,jak w dzisiejszym poście.Trochę przypadkowo mi wyszło,że zrobiłam makijaż raczej na wieczorowe wyjście do miasta lub na dyskotekę,ale mam nadzieję,że Wam się post spodoba :)


Na powyższym zdjęciu jestem bez makijażu i gotowa tapetować swoją twarz :D


Zakładam opaskę na głowę i zaczynam !


Nakładam korektor z Rimella pod oczy i ciemny korektor z paletki Catrice na inne części twarzy,czyli robię mini konturowanie twarzy.


Tak wygląda twarz po mini konturowaniu.

A teraz czas na brwi!
Odrazu formuję brwi ołówkiem z Essence,a następnie je podkreślam brązowym cieniem z paletki Sleek.

Tak wyglądają brwi po podkreśleniu ich.


Nastepnie cieniami z tej samej paletki maluję pod brwiami i na powiekach.



Następnie formuję kreski eyelinerem w pisaku.



A eyelinerem w musie z Maybelline  pokreślam kreski.


Następnie pomadką z Nivea nawilżam usta,a pomadką z Eveline maluje usta.

Ostatnią częścią mego makijażu jest bronzer.



A to jest efekt mojej pracy.
Mam nadzieję,że post Wam się spodobał.

Pa!!!

P.S.Czy mógłby ktoś pomóc z designem bloga? Sama nie mam pojęcia,jak to się wszystko robi,a zmian by się chciało :)














czwartek, 9 lipca 2015

Summer days

Heej!
Jak się miewacie?

Wczoraj minął miesiąc od wyjazdu do obozu do Pułtusku.Dotychczas te dwa tygodnie przypominam z uśmiechem i tęsknię do tych pieknych chwil.Spędziłam fantastycznie czas z superfajnymi ludźmi,chociaż pod koniec obozu mogłam przeziębić się.Obóz przyniósł dla mnie wiele pożytecznych rzeczy.Mogliśmy udowodnić,że chociaż jesteśmy z różnych szkół i nasz wiek może różnić się nawet na 4 lata,to możemy być fajną paczką i zrobić coś niesamowitego(mam na myśli przedstawienie,które wciągu 2 tygodni musieliśmy zrobić).Wszyscy odnaleźliśmy nowych znajomych,a z niektórymi nawet bardziej się zaprzyjaźnić.A nawet po naszym powrocie mieć zdanie najlepszej grupy,która rozpoczęła maraton obozów(a,uwierzcie mi,obozów niemało).A z ludźmi,z którymi się bardzo fajnie spędzało się czas,spotykamy się dotychczas.Trochę to jest skomplikowane latem,ale na pewno  jeszcze nieraz się spotkamy :)