Czeeść!
Heh,już od piątku,a bardziej konkretnie od piątkowego popołudnia oficjalnie są ferie!!!
Tak się cieszę.Będę mogła odpocząć od szkoły,od wszystkiego na jakiś czas.
Sorki ,że nie pisałam,ale trochę się zaleniłam i nie miałam czasu ;)
Teraz chciałabym trochę opowiedzieć o piątku.
W szkole mieliśmy Helloween.Na większości lekcji nie byłam,bo niby wystepowałam.
Z rana rozpadałam się taki śnieg,że wszystkich pozdrawiałam wszystkich ze świętem ;DDDD
Na litewskim(1 lekcja) rozmawialiśmy o Maironisie,o jego twórczości.
Na 2 lekcji już byliśmy zwolneni,aby ubierać się, malować i ogólnie szykować się do występu.
Na 3 lekcji wszystko się zaczęło...Występowaliśmy 4 razy.Wszystko się powtarzało.
Nie żałuję,że zgodziłam się występować,bo mi się naprawdę mówiąc spodobało.Wielkie dzięki dla osób,którzy zrobili ten występ całkiem wesołym,chociaż bardzo wyczerpującym.
Było także bardzo dużo failów ;DDDD
Później była wesoła godzina z dziewczynami.Nagrywanie klipów-zawsze spoko ;)
Popołudniu pojechałam do centrum handlowego,ale na moje nieszczęście był tak wykończona,że nie chciałam chodzić,a tylko do domu.
Takie tam przygody ;)
Pa!
Heh,już od piątku,a bardziej konkretnie od piątkowego popołudnia oficjalnie są ferie!!!
Tak się cieszę.Będę mogła odpocząć od szkoły,od wszystkiego na jakiś czas.
Sorki ,że nie pisałam,ale trochę się zaleniłam i nie miałam czasu ;)
Teraz chciałabym trochę opowiedzieć o piątku.
W szkole mieliśmy Helloween.Na większości lekcji nie byłam,bo niby wystepowałam.
Z rana rozpadałam się taki śnieg,że wszystkich pozdrawiałam wszystkich ze świętem ;DDDD
Na litewskim(1 lekcja) rozmawialiśmy o Maironisie,o jego twórczości.
Na 2 lekcji już byliśmy zwolneni,aby ubierać się, malować i ogólnie szykować się do występu.
Na 3 lekcji wszystko się zaczęło...Występowaliśmy 4 razy.Wszystko się powtarzało.
Nie żałuję,że zgodziłam się występować,bo mi się naprawdę mówiąc spodobało.Wielkie dzięki dla osób,którzy zrobili ten występ całkiem wesołym,chociaż bardzo wyczerpującym.
Było także bardzo dużo failów ;DDDD
Później była wesoła godzina z dziewczynami.Nagrywanie klipów-zawsze spoko ;)
Popołudniu pojechałam do centrum handlowego,ale na moje nieszczęście był tak wykończona,że nie chciałam chodzić,a tylko do domu.
Takie tam przygody ;)
Pa!
Z partnerem ;)
bardzo fajny piątek miałaś ;D
OdpowiedzUsuńYou look nice in those pics ;)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńmasz przecudne włosy :)