wtorek, 28 maja 2013

Radiożercy

Heej!
Wreszcie piszę o Radiożercach,chociaż już minęło wiele czasu.Jednak lepiej teraz,niż nigdy..

Dzień zaczął się od tego,że trochę bolał mi brzuch,ale dlatego że senerwowałam się przed finałem.Mimo że wmawiałam sobie,że co będzie,to będzie,jednak była jakaś nadzieja na wygraną.Na geografii oglądaliśmy film o Indii,niektóre momenty szokowały i baardzo śmieszyły.Angielski-nic ciekawego,pani powiedziała wyniki kontrolnej-8,not bad.Matmaa-też nic ciekawego.
Po 4 lekcjach już byłyśmy zwolnione,także postanowiłyśmy umalować się,przyszykować i już po 5 lekcji wyjechać.Nasza podróż,no coments..
Zaczęło się od tego,że przepuściłyśmy trolejbus.Później Kama nie mogła kupić biletów.Na rondzie był wypadek i trolejbus nie mógł przejechać,my przeczekałyśmy 10 min i poszłyśmy na przystanek czekać autobusu,jak na zło zaczęły jechać trolejbusy.Spóźniłyśmy się na trolejbusy,musiałyśmy iść przystanek pieszo,a później już siadłyśmy do trolejbusu.Był śmieszny wypadek,bo dziewczyny przebiegały przez drogę,a ja poszłam na przejście.One wołały mnie,ale ja im odpowiedziałam"Ja chcę żyć.Jeszcze nie miałam chłopaka".Dziewczyny się ze mnie śmiały na maksa.
No i była debata.Spotkałam znajomych z obozu.Myślałam,że debata będzie nudna,jednak była dość ciekawa.Nawet dziwnie,ale kilka razy się wypowiedziałam,np. o radiu.Trochę się denerwowałam,nawet mi głos się załamywał,jednak nie żałuję,że coś mówiłam.Debata trwała około godziny,a później był czas wolny.O 15.30 był koncert.Bardzo denerwowałam się o wyniki,jeszcze koncert trwał godzinę,także swój stres uspakajałam grając w Pou.Pomaga,naprawdę!
Jednak nic z Kingą nie wygrałyśmy,ale mamy następny rok i może pójdziemy na edycję.Byłam trochę nerwowa,że nic nie wygrałyśmy,ale rodzice mnie zawieźli do bliniarni,gdzie zjadłam naleśniki z lodami,było pyszne.

No i tak minął dzień.







Pooglądajcie ten filmik,bo na początku 4 minuty pokazują mnie ;)



Tu też możecie pooglądać!

3 komentarze:

  1. O to fajnie miałyście!
    Ale przygody z tym trolejbusem o ja ,haha :D
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. o jak super :)
    świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no to miałyście się z tym trolejbusem. :)
    mogłabyś stawiać spacje po znakach interpunkcyjnych? bo tak to dziwnie wygląda.

    OdpowiedzUsuń