I feel ill

Czeeść!
Jak się macie?

Jak widzicie długo tu nie piszę,ale mogę się usprawiedliwić tym,że jestem chora od kilku dni.Wyrok-zapalenie jednej mgiełki,coś takiego jak angina,ale nie jest tak poważna.Jednak muszę pić antybiotyki około tygodnia i odpoczywać w domu.Ale najbardziej mnie denerwuje,że za oknem piękna pogoda,świeci słońce,jest gorąco-a ja siedzę w domu.Damn it!
Dzisiaj już czuję się prawie zdrowa,chodzę i się nudzę.Najgorzej było mi we czwartek,kiedy miałam temperaturę,wymiotowałam  i ogólnie było mi źle.A na dodatek wczoraj przypadkowo wypiłam dwie pigułki antybiotyków po godzinie.Byłam tak wystraszona i  wypiłam tyle wody,że kilka godzin było mi źle od wody.Od dzisiejszego dnia ne mogę patrzeć na gazowaną wodę.A także męczyło mnie to,że prawie samą siebie nie zatrułam.
Także zasmuciło mnie to,że pierwszy raz w ciągu kilku lat nie byłam na zakończeniu roku szkolnego i nie odebrałam dyplomu za dobre wyniki w nauce.
Co tu jeszcze napisać...Nic ciekawego się nie dzieje,nudzę się,ale się cieszę,że wreszcie odpoczywam od nauki ;)

To byłoby wszystko ;)
Pa!!
Udanej niedzieli!!!