Heej!!!
Jak się macie?
No cóż wróciłam do szkoły po 3 wolnych dniach.Szybciej by ferie..
Wstawało mi się tak średnio,ani ciężko,ani łatwo.Znowu spotkałam te same osoby.
Geografia-nic ciekawego nie robiliśmy,jakieś tam zadania.Biologia-nie ma to jak robić matmę na lekcji.A jeżeli poważnie,to nic nie robiłam,musiałam to skończyć.Także też coś tam robiliśmy.
Nagle wchodzi pani wycedyrektor i daje pani jakąś kartkę dla nas.No chcieliśmy się dowiedzieć,co tam jest.Okazało się,że proponują na feriach iść na praktykę do sejmu.Ja się zgodziłam i wpisałam,bo to zaciekawiło mnie.Ale im dalej,tym bardziej zastaniaw się,czy zrobiłam dobry wybór.Z jednej strony,to dobrze jest poznawać coś nowego,może mi to się spodoba,ale z dtugiej-no ferie,chce się odpocząć,dłużej pospać,a tam trzeba będzie być o 9h.No jeszcze przemyśle to..
Litewski-na szczęście dyktanda nie pisaliśmy,a robiliśmy zadania i po prostu odpoczywaliśmy.Za ścianą było baardzo wesoło.Technologia-ta lekcja mi się spodobała,a to nie często bywa.Po prostu łatwa praca(pisałam przysłowia na wyciętych z papieru rękach),dużo śmiechu i ogólnie fajna lekcja.
Matma-pisaliśmy sprawdzian,chyba najciężejszy ze wszystkich.Ogólnie nikt niczego nie wiedział,pani sama pomagała.I krzyczała na nas,no tak żartobliwie.
Religia-nic ciekawego.
Po tym pojechałam do księgarni.Kupiłam czasopismo,po drodze zjadłam pyszną bułeczkę i pojechałam do domu.
Pogoda dzisiaj okropna.Pada śnieg,korki itd..Katastrofa..A już czułam wiosnę.Wiosna?Are you fucking kidding me?
No cóż.Tego na tyle.
Pa!!!
Jak się macie?
No cóż wróciłam do szkoły po 3 wolnych dniach.Szybciej by ferie..
Wstawało mi się tak średnio,ani ciężko,ani łatwo.Znowu spotkałam te same osoby.
Geografia-nic ciekawego nie robiliśmy,jakieś tam zadania.Biologia-nie ma to jak robić matmę na lekcji.A jeżeli poważnie,to nic nie robiłam,musiałam to skończyć.Także też coś tam robiliśmy.
Nagle wchodzi pani wycedyrektor i daje pani jakąś kartkę dla nas.No chcieliśmy się dowiedzieć,co tam jest.Okazało się,że proponują na feriach iść na praktykę do sejmu.Ja się zgodziłam i wpisałam,bo to zaciekawiło mnie.Ale im dalej,tym bardziej zastaniaw się,czy zrobiłam dobry wybór.Z jednej strony,to dobrze jest poznawać coś nowego,może mi to się spodoba,ale z dtugiej-no ferie,chce się odpocząć,dłużej pospać,a tam trzeba będzie być o 9h.No jeszcze przemyśle to..
Litewski-na szczęście dyktanda nie pisaliśmy,a robiliśmy zadania i po prostu odpoczywaliśmy.Za ścianą było baardzo wesoło.Technologia-ta lekcja mi się spodobała,a to nie często bywa.Po prostu łatwa praca(pisałam przysłowia na wyciętych z papieru rękach),dużo śmiechu i ogólnie fajna lekcja.
Matma-pisaliśmy sprawdzian,chyba najciężejszy ze wszystkich.Ogólnie nikt niczego nie wiedział,pani sama pomagała.I krzyczała na nas,no tak żartobliwie.
Religia-nic ciekawego.
Po tym pojechałam do księgarni.Kupiłam czasopismo,po drodze zjadłam pyszną bułeczkę i pojechałam do domu.
Pogoda dzisiaj okropna.Pada śnieg,korki itd..Katastrofa..A już czułam wiosnę.Wiosna?Are you fucking kidding me?
No cóż.Tego na tyle.
Pa!!!
malujesz strasznie nie równą kreskę !!!
OdpowiedzUsuńNo sorry,ale jeszcze sie ucze,a tego za jeden dzien sie nie nauczysz.
OdpowiedzUsuńOj tak ! Pogoda okropna.
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
najpierw radze się nauczyć, a potem dopiero malować i gdzieś wychodzić ;) bo wygląda to co najmniej nieładnie ;)
OdpowiedzUsuń